my little empire fashion: Little Black Dress

czwartek, 26 lutego 2015

Little Black Dress

Kultowa sukienka pojawiła się w 1915 roku. Jednak zanim stała się symbolem klasyki i elegancji, uznawano ją za nieodpowiedni strój, gdyż czerń kojarzona była ze smutkiem i żałobą. Natomiast damy nie chciały wyglądać jak pokojówki. Rewolucji dokonała w 1926 roku Coco Chanel, która zaprojektowała sukienkę wąską, dopasowaną i sięgającą za kolano. Stworzyła Ona obraz kobiety nowej, pewnej siebie i swobodnej. Magazyn „Vogue” nazwał małą czarną „Fordem”, gdyż tak jak marka samochodu była prosta i dostępna dla wszystkich. Przewijała się w filmach Hollywood, jak również w ubiorze przeciętnych kobiet w czasie II wojny światowej. Stała się nieśmiertelnym klasykiem.

Coco Chanel 1926

W latach 50-tych nastąpiła kolejna rewolucja a to za sprawą kolekcji „New Look” Christiana Diora. Stworzył on projekt z rozkloszowanym dołem, co przywróciło małej czarnej status i powiew świeżości. Nosiły ją symbole seksu z tamtych lat, takie jak: Marilyn Monroe czy Brigitte Bardot. Jednak od premiery „Śniadania u Tiffani’ego”, w którym to Audrey Hepburn nosiła sukienkę projektu Hubert de Givenchy, zaczął się jej kult.

Christian Dior "New Look"

Mała czarna w wykonaniu Mary Quant, lata 60-te

Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffanie'go"

Każdy projektant przedstawił swoje wersje małej czarnej, np. w Wielkiej Brytanii Mary Quant zaprojektowała sukienkę mini, żeby zachęcić kobiety do zabawy modą. Z każdym rokiem się zmieniała - według panującego trendu. W latach 80-tych była wzbogacona o szerokie ramiona, natomiast w lata 90-tych łączona z glanami i sandałami. Wraz z początkiem nowego tysiąclecia powróciły modele z lat 50-tych i 60-tych.

Dzisiaj można ją nosić na różne okazje i tworzyć z niej niebanalne stylizacje. Jest uniwersalna, wysmukla optycznie sylwetkę i jest idealnym tłem dla biżuterii. To symbol klasyki i elegancji, każda powinna posiadać ją w swojej szafie.

A jak mawiał Christian Dior:„Czerń można nosić o każdej porze dnia i nocy, w każdym wieku i na każdą okazje”.