Twiggy a właściwie Lesley Lawson była ikoną mody tamtych czasów i ówczesnym kanonem piękna. Charakteryzowały ją duże oczy, drobna sylwetka i twarz "baby doll". Poza chudością jej znakiem rozpoznawczym był styl ubierania się na grzeczną dziewczynkę. Nosiła krótkie sukienki w kształcie litery A, spódniczki mini, kołnierzyki "bebe" i podkolanówki. Zainspirowana postacią, postanowiłam stworzyć zestaw, który prezentuje moją współczesną ikonę lat 60-tych.
Twiggy |
Modelkę ubrałam w krótką, białą sukienkę z kołnierzykiem "bebe", czarne podkolanówki i płaskie baleriny. Całość prezentuje się uroczo i dziewczęco. Jeśli chodzi o wybór dziewczyny do sesji, nie mogło być inaczej. Wybrałam Kingę, która była zwyciężczynią mojego konkursu - "Pokaż się na wiosnę". Ma ona atrybuty piękności tamtego okresu, chudość czy twarz "baby doll". Poradziła sobie świetnie z zaprezentowaniem stylizacji i odegraniem roli.
Piękny makijaż, który został wykonany dokładnie i perfekcyjnie należny do Klaudii Mendyk z bloga makeupbook.pl. Zdjęcia robiła, jak zawsze cudowna i niezastąpiona Monika Gajos.
A Was mogę tylko zaprosić do oglądania naszej wspólnej pracy.
mod. Kinga Liszka
styl. JA :)))
Jak się podoba moja wersja Twiggy?
Dziewczyny dziękuję za współpracę a Was zapraszam do komentowania i inspirowania się.
Marzka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz