czwartek, 28 lipca 2016

Pocahontas - księżniczka Indian


Kochani powracam do Was z kolejną dawką sesji zdjęciowych. Tym razem powstały one z mojej inicjatywy. Postanowiłam co jakiś czas prezentować sesje tematyczne na blogu, dziś będzie to "Pocahontas".

 

Chyba każdy/każda z Was zna ten piękny film z dzieciństwa, który opowiada o księżniczce Indian. O miłości dziewczyny do angielskiego żołnierza, który przybył do Nowego Świata z wyprawą kolonizatorów. Zainspirowana postacią postanowiłam przygotować stylizacje do zdjęć i zorganizować ludzi, aby stworzyć coś pięknego i niepowtarzalnego.
Do ubrania wybrałam poncho, pióropusz, espadryle i łapacz snów, który użyłam jako naszyjnik. Cały zestaw w neutralnych kolorach świetnie współgra z egzotyczną urodą modelki, lazurową wodą, skałami i zielenią.
Makijaż to podkreślenie oka w odcieniach zieleni i niebieskiego. Jak również zawiera typowe elementy dla indiańskiego wojownika, czyli malowanie twarzy. W tym przypadku są to czerwone kropki na czole, koło oka i kreska przez środek ust.
Wojowniczka, księżniczka i do tego piękna i delikatna kobieta. Tak o to przedstawiam moją, współczesną wersję Pocahontas. Jestem dumna ze zdjęć, nie sądziłam, że wyjdą tak genialnie.
Na koniec jeszcze chciałam podziękować dziewczynom, które w ten wietrzny dzień znalazły czas, żeby połączyć siły, pasje i stworzyć fajne dzieło. Fotograf: Łucja Photography, modelka: Anna Pshenychna, makijaż:  Anna Lichota Make-up.
A teraz zapraszam do oglądania zdjęć i stylizacji stworzonej na potrzeby sesji.

 
 
 
 

 
 
 
 
 
 
 

Jak Wam się sesja zdjęciowa podoba? Stylizacja? I oczywiście interpretacja mojej współczesnej Pocahontas ...
Piszcie w komentarzach co sądzicie,inspirujcie się i do zobaczenia.

Marzka 

15 komentarzy:

  1. Cudo! Przepiękna sesja, świetna stylizacja, uroda modelki powalająca, całość wyszła genialnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło naprawdę fajnie, szkoda tylko, że dzielisz się z nami zdjęciami w tak niewielkiej rozdzielczości. Duże oglądałoby się zdecydowanie lepiej!
    To Kraków? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak to Kraków, a dokładnie słynny Zakrzówek. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ten makijaż, sesja, wszystko idealne ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  5. Niecodzienna uroda, zdjęcia są jedyne w swoim rodzaju.

    komentuje, obserwuje! :) zapraszam do nas: www.projekt-nn.blogspot.com <3

    OdpowiedzUsuń
  6. wow!!! piękne zdjęcia, pięknie wyglądasz! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, ale tym razem nie ja brałam udział w tej sesji a modelka :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Piękny pomysł na sesję! Faktycznie nie trudno pomylić Cię z Pocahontas :D

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna sesja zjdęciowa, skąd kupiony pióropusz?

    OdpowiedzUsuń