Lata 50-te to jedna z moich ulubionych epok w modzie. Czas kobiecości, rozkloszowanych spódnic czy kocich okularów. W tym samym okresie rozgrywa się akcja filmu "Grease", który skradł moje serce na zawsze. Nie będę przytaczać fabuły, ale kto nie oglądał - polecam. Fajne muzyczne widowisko, a przede wszystkim można zobaczyć stroje z tamtych lat.
Wracając do stylizacji, zainspirowana "Grease" postanowiłam stworzyć zestaw idealny na prywatkę. Połączyłam kobiecość z dziewczęcością przez dodanie czerwonej bandany, która związana jest w kokardę. Modelka wygląda słodko i uroczo.
Natomiast, żeby przełamać słodycz dobrałam koszulę w niebiesko-białą kratę z dekoltem carmen, który dodaje troszkę smaczku. Do tego założyłam rozkloszowaną spódnicę w odcieniu dżinsu, czerwone szpilki, a na koniec dobrałam małą,skórzana torebkę.
Zestaw prezentuje się przepięknie, jestem w nim zakochana. Myślę, że idealnie sprawdzi się również na randkę z dżentelmenem czy buntownikiem, takim jak Danny Zuko z "Grease".
fot. Izabela Adamczyk
mod. Alona Yurkova
styl. JA :)))
mua. JA :)))
Jak się podoba taka retro stylizacja? Piszcie w komentarzach, inspirujcie się i do zobaczenia.
Marzka
Jestem zachwycona tą stylizacją :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bomba ;) widać perfekcjonizm w zdjęciach! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna stylistyka zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
MONIQUE